W biznesie dochodzi niejednokrotnie do momentu, w którym - czy tego chcemy czy nie - zmuszeni jesteśmy zakończyć różnego rodzaju współprace. Dotyczy to zarówno tych prowadzonych z partnerami, podwykonawcami, jak i klientami. Tego typu zjawisko ma też miejsce w obszarze systemów ERP, między innymi w formie zmiany partnera wdrożeniowego. Dlaczego tak się dzieje?
System ERP to nowoczesne rozwiązanie informatyczne, które ma poprawić codzienne funkcjonowanie firmy. Mówimy tu o szybszej i łatwiejszej pracy użytkowników, dostępie w czasie rzeczywistym do danych, które pomagają w podejmowaniu właściwych decyzji, optymalizacji kosztów oraz generowaniu oszczędności. Niemniej jednak, niezależnie od tego, jaka bogata jest jego funkcjonalność, jest to wciąż tylko narzędzie informatyczne. Kluczem do jego efektywnego wykorzystania jest skuteczne wdrożenie rozwiązania przez partnera wdrożeniowego. Partnera, który zrozumie procesy zachodzące w firmie, przełoży je na funkcjonalność systemu ERP, wesprze na każdym etapie wdrożenia, nauczy obsługi oraz będzie wspierał w codziennej eksploatacji. Można stwierdzić, że jest to oczywiste. Nasuwa się więc pytanie – dlaczego firmy zmieniają swoich partnerów wdrożeniowych? Powodów jest kilka.
Zmiana potrzeb przedsiębiorstwa w czasie
Wraz z rozwojem firmy bardzo często zmianie ulegają jej potrzeby. Być może podczas inicjalnego wdrożenia systemu ERP zapadła decyzja o tym, aby rozwiązanie było na własność, a więc zaimplementowane w modelu on-premises. Z czasem technologia uległa zmianie, pojawiła się wersja Dynamics 365 Business Central w chmurze, która łatwo się integruje z innymi narzędziami, m.in. Power Apps i Power BI i nie wymaga utrzymywania infrastruktury IT wewnątrz firmy. Chcesz z tego skorzystać, wykonać upgrade i nagle okazuje się, że… Twój obecny partner skupia się wyłącznie na wdrożeniach w modelu on-premises i nie jest w stanie Ci pomóc w realizacji Twoich pomysłów, np. dedykowanych aplikacji. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak rozejrzeć się za innym partnerem.
Niedostateczne wsparcie
Rozwiązania Microsoft są jednymi z najlepszych na rynku. Niemniej jednak, trzeba być na bieżąco z wszelkimi nowościami oraz zmianami, które gigant z Redmond do nich wprowadza. A niejednokrotnie są to zmiany mogące mieć wpływ na działalność Twojej firmy. Chodzi tu chociażby o nowy sposób licencjonowania czy zmiany funkcjonalne. Działa to również w drugą stronę – nowe możliwości w systemie ERP mogą pozwolić na optymalizację, np. zrezygnowanie z modyfikacji, ponieważ pożądana funkcjonalność jest obecnie obsługiwana przez standard systemu.
Jako właściciel firmy skupiasz się na jej właściwym funkcjonowaniu i dalszym rozwoju. Ciężko zatem, abyś dodatkowo był na bieżąco z nowinkami ze świata Microsoft. Bywa jednak często tak, że klient zna je lepiej niż partner. Dochodzi wówczas do niezręcznych sytuacji. Nie wspominając o wsparciu stricte w codziennych działaniach, gdzie może się okazać, że pracownicy partnera nie dysponują dostatecznymi kompetencjami. Jeśli coś takiego ma miejsce, to obecny partner jest na straconej pozycji.
Brak czasu ze strony obecnego partnera
Twój partner wdrożeniowy to też firma, która chce się rozwijać. Zdobywa zatem nowych klientów, realizuje nowe projekty wdrożeniowe oraz świadczy wsparcie dla coraz to większej ilości partnerów biznesowych, których posiada. Często jednak bywa tak, że odbywa się to kosztem posiadanych zasobów ludzkich, eksploatując je ponad stan, bez zatrudniania nowej siły roboczej. Tym samym partner definiuje priorytetowych klientów, a pozostałych zaczyna traktować po macoszemu. A jak doskonale wiemy, żaden klient nie może pozwolić sobie na to, aby coś nie działało w jego systemie informatycznym. Każda awaria wpływa bezpośrednio na czas i finanse jego firmy.
Brak znajomości specyfiki danej branży
Z jednej strony działania sprzedażowe, podejście oraz korzystna ekonomicznie oferta potrafią zdziałać cuda na korzyść partnera. Klient decyduje się na najtańszą propozycję, bez weryfikacji tego, czy wybrany partner zna daną branżę. Dopiero później gorzko tego żałuje. Druga strona medalu to nasza firma, która po prostu rozwinęła się na tyle w osobnej gałęzi gospodarczej, że nasz obecny partner nie jest już w stanie nam pomóc. Nie znając jej specyfiki nie jest w stanie odpowiednio doradzić, jak efektywnie wykorzystać Dynamics 365 Business Central w codziennej pracy.
Brak partnerstwa z dostawcami rozwiązań firm trzecich
Standard systemu ERP Dynamics 365 Business Central musi być na tyle uniwersalny, aby odpowiadać na potrzeby jak największej liczby firm. Są jednak branże, których specyfika wymusza wykonanie modyfikacji w rozwiązaniu lub dopisanie dodatkowych, brakujących w standardzie, funkcji. Nie jest to jednak takie proste i może wygenerować ogromne koszty. Niemniej, na rynku istnieje wielu producentów określanych mianem ISV – Independent Software Vendor. Są to firmy, które posiadają w swoim portfolio rozwiązania (często określane mianem dodatków) uzupełniające Business Central o specyficzne funkcje charakterystyczne dla określonej branży. Skorzystanie z nich pozwala „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu” – mamy gotowe rozwiązanie, a jego koszt jest najczęściej zdecydowanie tańszy niż programistyczna modyfikacja. Przykładowe dodatki znajdziesz w zakładce Rozszerzenia funkcjonalne Business Central.
Obecność na rynku rozwiązań ISV to jedno. Aby jednak możliwe było ich wykorzystanie w firmie, Twój partner wdrożeniowy musi być partnerem dostawcy ISV. A z tym już bywa różnie, co często determinuje poszukiwania nowego partnera w zakresie eksploatacji systemu ERP.
Partnerstwo na wagę złota
Mimo, że projekt wdrożenia systemu ERP w firmie to kosztowna inwestycja, to nic nie trwa wiecznie – nawet współpraca z partnerem, który wspomniane rozwiązanie wdrożył. Świat się zmienia, zmieniają się potrzeby Twojej firmy, a Twój partner technologiczny powinien być w stanie się do nich dostosować. Wszystko sprowadza się do biznesu i kwestii ustaleń. Przykładowo: jeśli partner nie jest w stanie wykonać modyfikacji, to powinien mieć partnera ISV z rozwiązaniem, które obsłuży dany proces. Do tego, jeżeli brakuje czasu, ludzi i kompetencji – zawsze można posiłkować się podwykonawcami bądź konsultantami, którzy od podszewki znają specyfikę danej branży. Niemniej, jeżeli odczuwasz, że któraś z wyżej opisanych sytuacji ma miejsce w Twojej firmie, to prawdopodobnie jest to czas na rozważenie zmiany obecnego partnera Microsoft.
Sprawdź, jak wygląda zmiana partnera wdrożeniowego w Nav24.